Było tak jak sobie wymarzyłam.. Tylko z tą różnicą, ze tym razem nie ze mną w roli głównej.. Byłeś speszony moim widokiem i znudzony jej obecnością.. Przez nią popadłeś w nałóg, którym brzydziłeś się będąc ze mną.. Czy ją kochasz? Czy czujsz do niej to samo co kiedyś do mnie..? Czy może wciąz nie jestem Ci obojętna..? Czy to już napewno koniec..? Chciałabym zadać Ci tyle pytań..Ale nie mogę.. Bo przecież już nawet nie rozmawiamy..
|