Chcę byś był tym jedynym, bym mogła kochać Cię tak jak nikogo wcześniej. Pragnę blisko Ciebie być, śnić i marzyć o Tobie w dzień i w trakcie nocy. Jesteś potrzebny, niezbędny mi do życia, swojego rodzaju moim powietrzem i zarazem narkotykiem. Jestem od Ciebie uzależniona i z każdym dniem uzależniam się jeszcze bardziej. Wiedz jednak, że Twoja miłość mi nie wystarczy, chcę Cię coraz więcej i więcej (ale czy da radę?). Nie wiem co Ty o tym sądzisz, ale Twoje serce jest moim sercem! I na odwrót. Nawet nie wiesz jak trudno to dobrać w słowa, to Ty jesteś moim słowem,dłonią, długopisem i moimi myślami, które łączę w zdania. Umysł mi mówi, że zwariowałam, ale to tylko zimny organ, który nas torturuje logicznym myśleniem. Nie, nie to już nie na moje siły. Więc może krótko... KOCHAM CIĘ
|