utrzymuję się w stanie równowagi, nauczyłam się omijać wspomnienia, zbudowałam wszystko na nowo od podstaw więc proszę nie karz mi do tego wracać, nie patrz mi tak długo w oczy, nie podawaj ręki na pożegnie,bo każde słowo, każdy dotycz, błysk w oku czy twój cyniczny śmiech może mnie zburzyc.
|