mówili na mnie 'hope' . byłam ich nadzieją . teraz nie mam jej ani ja , ani oni . nie powinna była mnie opuścić . nie zrobiłam nic złego . nie robiłam tego dla pieniędzy , ani przyjemności . staczałam się na dno . oni próbowali mi pomóc . nie pozwoliłam im . krzyczałam , że są beznadziejni . oni chcieli tylko dla mnie dobrze . teraz za późno na ich wyciągniętą rękę . stoczyłam się bezpowrotnie .
|