Chciałbym wydestylować cały smutek z wpisów na tej stronie, zrobiłbym z niego trunek tak potężny, że z nóg zwalałyby same opary. A ktoś kto wypiłby roztworzone w spirytusie 2 krople, stałby się Najidealniejszym Romantykiem naszych czasów. Oczywiście zaraz po wypiciu, ze zgryzoty popełniłby samobójstwo, ale jakie bo ono było!
|