wtedy jeszcze nie wiedzialam, ze to co zdarzylo sie z nim nie bylo nawet po czesci tak wazne, jak to co zdarzylo sie przez niego. to miala byc tylko przygoda, a ja brnelam w nia coraz bardziej i nie potrafilam zawrocic..i tu byl moj blad. myslac o tym teraz, wiem ze to byly tylko kradzione godziny i kilka chwil wyrwanych rzeczywistosci, ktore nigdy juz sie nie powtorza..
|