Wracałam do domu , było już po 23 , skręciłam w moją ulicę , zaszło mi drogę jakiś trzech gówniarzy , zaczęli się do mnie dobierać , mówić jakieś obrzydliwe rzeczy. Nagle usłyszałam czyjeś kroki ` Mała gdzie jesteś ?! Zostawiłaś telefon` - usłyszałam Jego głos . Zobaczyłeś mnie , za Tobą przybiegli chłopaki , odciągnęliście ich ode mnie , a Ty wziąłeś mnie na ręce i zaniosłeś do domu. /namalowanaksiezniczka
|