Dziś już sama nie wiem czemu, może z rozpaczy, może przez ten deszcz czy nmie udane zdjęcia, drwiłam sama z siebie. Przechodząc przez te pasy pomyślałam sobie "a teraz jak w filmie wpadniesz na swoją wielką miłość, całkiem przypadkiem wyjdzie zza rogu". Smiejac się przez łzy z samej siebie na rogu wpadłam na Ciebie... i jest mi jeszcze smutniej.
|