Chodź, zrobimy coś głupiego! W ten piątek trzynastego... Albo i w tę sobotę. Coś, co będzie tak irracjonalne, że nawet trudno będzie tego potem żałować. Chodź, zrobię Ci masaż miodem. Chodź, zasadzimy lubczyk. Chodź, będziemy czarować! Co??? Znów mówię do siebie?...
|