Przysięgałaś, że nigdy go nie uderzysz, nigdy nie zrobisz nic by go zranić całkowicie zagubiliście się w tej chwili.
To wściekłość, która kontroluje obie strony
oni mówią, że lepiej iść własnymi ścieżkami,
dzisiaj jest już przeszłością
wczoraj się skończyło, to inny dzień
Brzmi jak zacięta płyta – ciągle ta sama śpiewka, ale obiecałeś jej..
|