'... Nie myśl, kochana, że twój ból zniknie, gdy włączysz radio albo płytę i posłuchasz muzyki. Tego, co w środku, nic nie zagłuszy. Jeżeli potraiłaś tyle sił włożyć w upadek ducha, to czy nie mogłabyś choć połowę tej energii zużyć na odzyskanie równowagi i kontynuowanie normalnych zajęć? ...'
|