on: ale czy myślisz ..
ona: nie. nigdy. jedynie mogłabym z Tobą zostać, gdybyś mi powiedział, że jesteś w ciąży.
on: przecież to nierealne.
ona: no właśnie, jeden problem z głowy.
odwróciła się na pięcie i poszła. była tak dumna, że gdyby mogła zaczęłaby unosić się w powietrzu. a on nic nie mógł powiedzieć. stał i wpatrywał się jak znika za zakrętem. dopiero teraz zrozumiał jak bardzo ją zranił i jak bardzo, ale to bardzo mu na niej zależy. wkońcu zrozumiał, że ją kocha.
|