Teraz siedzę w ogródku przed domem, na kocu na którym zawsze siedzieliśmy razem, z kubkiem czekolady w dłoni , patrze w gwiazdy i przypominają mi się chwilę w których biliśmy tu razem. Teraz siedzę sama , wcześniej opleciona twymi ramionami.Cóż muszą mi wystarczyć te pierdolone wspomnienia ;(
|