Twój pierwszy dotyk. Twoja dłoń,
odgarniająca mi włosy za ucho i przesuwająca się lekko po moim policzku.
Twój uśmiech. Pewność, z którą patrzyłeś mi w oczy.
Twoje dłonie ujmujące moją twarz.
Myślę, że wtedy wyczytałeś z mojej twarzy zbyt wiele.
Ale wolę Cię dręczyć takimi właśnie wspomnieniami.
Wolę żebyś wiedział, że dzięki Tobie mogłam być szczęśliwa,
niż żebyś widział smutek i łzy w moich oczach.
Gdybym musiała wybrać- wolałabym, żebyś wiedział, że Cię kochałam,
niż żebyś wiedział jak bardzo mnie ta miłość zmieniła,
jak wiele we mnie zniszczyła, jaka była dla mnie bolesna.
|