wiem jak wygląda świat, w którym można mieć doły i koszmary.
ale jest gdzieś dłoń dotowa do otarcia łez.
która obudzi w środku nocy, zaprowadzi do okna i pokaże jak księżyc oświetla przeciwległy, stary budynek i koniec zatłoczonej ulicy.
dłoń, dla któraj gotowa jestem zrobić wszystko.
dosłownie i w przenośni.
|