Tak właśnie siedzę wieczorem i zasanawiam się czy właśnie teraz myślisz o mnie.. czy tęsknisz... czy jeszcze kochasz ? nawet nie wiesz jak bardzo chciałabym wiedzieć, że mnie kochasz.. ale tak na prawdę, że Twoje serce mimo wszelkich przeciwności należy do mnie, a nie do innej kobiety. choć dlaczego ja jestem taka n a i w n a. przecież Twoje serce nigdy nie będzie juz moje. przecież nie możesz kochać mnie i... dlaczego serce nas nigdy nie słucha ? dlaczego nie idzie tam gdzie chcemy i tam gdzie powinno iść... ja nie chcę, ja już nie umiem.. czekać w nieskończoność na jeden telefon, na jednego sms-a. ta tęsknota mnie zabija, ale jednak czekam. i będę czekała... wierząc że może kiedyś się odezwiesz... ze może kiedyś napiszesz, że znajdziesz dla mnie choć sekundę w tym swoim życiu w którym miejsce dla mnie znajduje się tylko między wierszami. ale pamiętaj... mimo tego, że mi ciężko, że płaczę dniami i nocami.. że tęsknię, że czasami mam ochotę rzucić to wszystko w cholerę !
|