Od tamtej pory przez jej ciało przepłynęly dni, tygodnie, miesiace i lata, które stworzyły ja na nowo. jednak na przekór wszystkim zmianom zachowała jedno, nigdy niewypowiedziane na głos przeświadczenie: zawsze wiedziała, że w tym domu skryły się głosy z całego stulecia, że długo leżały w kątach i zakamarkach, czekając na przyjście własciwego czasu. ich czasu. czasu opowieści.'
|