Nie wiedziała, że tęsknota to tak potężne uczucie, które potrafi niszczyć od środka. Do tego dochodziła bezsilność i rozpacz związana z tym, że nie ma już jednej drogi. Są dwie, jego i jej. Jego z inną... I jej, samotnej, wmawiającej sobie, że da radę i wcale on nie jest jej potrzebny. Okłamywała samą siebie. Dlaczego do cholery ona?! Przecież ja jestem lepsza! Piękniejsza! I tylko ja, tak mocno go kocham! Jak nikt inny na świecie!
|