chciałabym już zapomnieć o Tobie, o całym bólu, o problemach. o całej tej przeszłości. dopóki byłeś obok mnie, nie miałam żadnych kłopotów. potem odszedłeś, rozsypał się świat. a ja, zamiast zacząć go składać pogrążyłam się jeszcze bardziej. i potem było coraz więcej problemów, wrogów.. zobaczyłam też na kogo mogę liczyć. to był czas kiedy najchętniej tylko bym piła, płakała, nie spała po nocach, tęskniła.. przy Tobie byłam bezpieczna. a gdy Ciebie zabrakło, nie wiedziałam czego się złapać, żeby przetrwać te wszystkie rozterki, wojny, żeby przetrwać bez Ciebie. czasem wspominam jak było między nami..jednak wciąż Cię potrzebuję,przyzwyczaiłam się do Twojej nieobecności, ale coś w środku dalej krzyczy do Ciebie, to dalej jest tak silne uczucie jak kiedyś i czuję, że nigdy do końca nie wymarzę Cię z pamięci. Było dobrze, ale znowu coś. ;((( Kocham Cię.! ((
|