Bardzo mało o mnie wiesz. A ja tak bardzo chciałabym Ci wszystko powiedzieć. Wyżalić się w końcu komuś innemu niż mojej przyjaciółce. Wypłakać się w ramię. Bez oczekiwania na pocieszenie. Po prostu chcę żeby wreszcie ktoś poznał mnie całą. Taką jaka naprawdę jestem. Bez tego codziennego fałszywego uśmiechu na twarzy i podkrążonych od płaczu łez przykrytych podkładem.
|