Mam już dość tych kłótni.!
-To zerwij z Nim, proste.!
-Nie, nie zrobię tego.
-Dlaczego ?
-Dziwne, że o to pytasz:kocham go, kocham jak nikogo innego...
-Ale przecież się kłócicie, nie masz już tego dość ?
-Czasem, ale potem to mija... Nasza miłość jest ogromna...
-Głupia jesteś, tak przejmować się chłopakiem...
-Wiesz, gdybyś kiedyś kochała naprawdę zrozumiałabyś mnie teraz i jakoś wsparła.!
-Kochałam, nie raz, nie dwa... Ale ta wielka, ogromna miłość się skończyła, zawsze tak jest.
-Wiesz, widocznie to nie była prawdziwa miłość.
-Jak to ?
-Bo prawdziwa miłość przezwycięża wszystko... Nikt i nic jej nie może zniszczyć, ani żadne kłótnie, ani żadne osoby, rozumiesz ?
-Powiedzmy...
|