- Cześć słonko
- jakie cześć? jakie słonko? kim ty w ogóle jesteś że tak do mnie mówisz?
- nie przesadzasz?
- ja przesadzam? człowieku to ty dawno przesadziłeś.!
- niby czym przesadziłem?
- kurwa nie musisz teraz udawać że nie wiesz.
- no bo nie wiem.
- kurwa szedłeś z nią za ręke po mieście, całowałeś sie z nią, a mi powiedziałeś że idziesz z kolegami. widziałam to wszystko, ciekawe od kiedy twoi koledzy zmienili płeć.?
-
- więc spierdalaj do niej ty jebany skurwysynu.
- ale kochanie..
- kurwa już nie możesz do mnie mówić słonko,kochanie,misiaczku teraz mów tak do swojej nowej panienki. spierdalaj mi z oczu jebany chuju.
|