To nie tak wiele – ale najwięcej,
to nie tak łatwo – jak chciało serce,
to nie tak mocno – ale najmocniej,
to nie tak prosto – ale najprościej.
Okruchy postu po karnawale,
kwiat, który ostygł, to wszystko, ale
nie takie ładne, a najpiękniejsze,
nie takie święte – ale najświętsze.
|