|
sandrullla.moblo.pl
: M: w ogniu ramion Twoich spłonąć... i w zieleni oczu tonąć :
|
|
|
:*M:* "w ogniu ramion Twoich spłonąć... i w zieleni oczu tonąć" :*
|
|
|
:*M:* Ale i zakochała się bez pamięci, jako że miłość nie dba o powody.
|
|
|
To nie tak wiele – ale najwięcej,
to nie tak łatwo – jak chciało serce,
to nie tak mocno – ale najmocniej,
to nie tak prosto – ale najprościej.
Okruchy postu po karnawale,
kwiat, który ostygł, to wszystko, ale
nie takie ładne, a najpiękniejsze,
nie takie święte – ale najświętsze.
|
|
|
Jedna zła dziewczyna to nie wszystko,
po ziemi chodzą Weroniki śliczne,
wyciągnij rękę, nie noś głowy nisko,
bo nie pora na nas...
|
|
|
W siwiźnie koloru popiołu - we dwoje.
W samotnym siadaniu do stołu - we dwoje.
W podróży przez grypy i zdrady,
Przez burze i deszcze i grady,
W nadziei, że warto, że jednak, że tak,
We dwoje, we dwoje, we dwoje...
|
|
|
Chcę uwierzyć, że przede mną
nikt nie uczył się tych słów na pamięć.
Lecz mów szeptem, szeptem się nie kłamie,
a to, co mówisz, przecież brzmi jak jakaś baśń.
|
|
|
Ktoś szanse dał pozwolił nam odnaleźć się pośród stu krętych dróg
Spróbujmy znów zaufać snom niech spełnia się nasz los
|
|
|
Przytul mnie i połam lód w opłatki kry,
Przytul mnie nadejdzie znów wiosenny świt.
Dopóki żal naprawia błąd, nadzieje mam,
Dopóki łza jest jeszcze łzą, nie jestem sam.
|
|
|
Nie wiem jak zasypia kwiat i o czym śni.
Nie wiem jak otwiera świat do nieba drzwi.
Nie wiem kto dopisał tekst do naszych ról.
Nie wiem skąd w tych rolach błąd i żal i ból.
|
|
|
Mów mi,
że w duszy wciąż zielono.
Mów mi,
że anioł na oknie siadł.
Ja wiem,
nam rąbek nieba uchylono,
bo Ty składasz dni z serdecznych prawd.
|
|
|
Szarość zwykłych dni Jej nie porazi
Place,które śpią jak po chorobie
Ciasny,stary dom bez gniazd bocianich
Świata groźny szum co płynie z gazet
Świecić będzie Jej urody nagość
W czarną,zimną noc i w dzień majowy
Tylko Ty masz być jak doktór mądry
Co dzień dla nas sam i co dzień nowy
|
|
|
|