Chciałabym choć raz, tak jak Ikar wznieść się ponad ziemię. Szybować między chmurami, dotknąć nieba i poczuć na skórze palące słońce. Nie żałować słów, gestów, czynów... Po prostu być wolna. A co jeśli jak on spadnę? Trudno,umrę, ale szczęśliwa i ze świadomością, że żyłam naprawdę.
|