kocham ten stan, kiedy wiem, że wszystko zrobiłam idealnie. kiedy siedzę przed komputerem jedząc roztopioną Milkę, popijając ją Coca Colą. a przez głowę nie przepuszczam wtedy myśli o Tobie. bez względu na to, czy jestem z Ciebie owego dnia zadowolona, czy też nie. Po prostu mam swoje pięć minut radochy, której nikt nie popsuje. : )
|