Dzisiaj przekonałam się, że potrafię bez Twojej pomocy cieszyć się życiem w pełni. Potrafię śmiać się w głos, nie zważając na gapiów, którzy pewnie uważają mnie za niepełną rozumu. Jestem w stanie beztrosko biegać po łące i krzyczę , że jestem cholernie szczęśliwa. Mogę leżeć na trawie i próbować zabrać landrynkowemu niebu jego waniliowe chmury. Stać mnie na odpalanie kolejnego papierosa ze słowami `życie jest piękne` . Jestem pewna, że sobie poradzę. Dam radę. W te wakacje będzie zero Ciebie. Mnóstwo mnie, mnóstwo przyjaciół i szczęście.
|