patrzyłam na moje marzenie, które przez chwilę stało się rzeczywistością, lecz nie moją.. a ja byłam świadkiem, jak zwykle stałam z boku, ale widziałam , że jest to możliwe i poczułam tępy, cholerny ból osoby, która chciałaby być na tamtym miejscu, ale nie jest i nigdy nie będzie..
|