Księżniczka na ziarnku swych marzeń ubrana w refren mijającego lata pokochała swe cielesne pamiątki po bolesnych nocach ziarno rosło pęczniało wbijało się w monumentalne wielkości rozlało się na krawędzie królewskiego łoża wybrzuszone spokraczniałe przeciekło przez setki prześcieradeł dotknęło ziemi .. " ideał sięgną bruku" księżniczka na ziarnku swych marzeń nie czyta już bajek.. // J. Nowak.
|