kiedyś , prosiłaś zalana łzami:
'tatusiu nie bij , nie zrobię już nic'
dziś kiedy , leży na łonie śmierci błaga boleśniej:
'córeczko , córuniu , wybaczysz mi ?'
i powiedz , czy watro było ranić?
zadawać ból , tylko po to by dziś zastanawiać się czy zasługujesz na niebo ?
|