Możesz wrócić kolejny raz, powtarzając przy tym te same kłamstwa, a ja i tak powitam Cię z otwartymi ramionami. Nie potrafię postępować wbrew sobie i swoim uczuciom. Dlatego wolę przeżyć jeszcze raz tak piękne chwile w Twoich ramionach i później płakać po kolejnej serii zdarzeń potwierdzających Twoją fałszywość, niż żałować do końca życia że postąpiłam wbrew sobie i patrzeć na Ciebie i kolejną naiwną laskę, którą przytulasz. Znaczysz dla mnie więcej niż ktokolwiek inny.
|