- Ale ja tak kochałam , jak on zrobić mi tak mógł?!. - zaczęła znów płakać. jej najlepsza kumpela siedząca przed nią, nie przytuliła jej , nie objęła, nie zapodała słów otuchy. wiedziała , że żeby ją zmobilizować trzeba wznieść słowa krytyki - cierp ciało jak ci się chciało. - obróciła się na pięcie. wiedziała, że to będzie najlepszym rozwiązaniem by nie ujrzeć cierpienia i łez najbliższej.
|