9 dni po rozstaniu. Szykuje się do klubu. Nakłada podkład, starannie maluje oczy i usta. Jeszcze troche różu na pilczki i .. znów to samo. Popłakała się, bo to dla niego zawsze się stroiła, a On mówił jaka jest piękna. Płakała, rozmazała tusz na rzęsach i czerwoną szminke. Umyła twarz i zaczęła od początku .. trzeci raz.
|