‘ (…) Zrównoważona choleryczka
ścisły umysł, dusza artystyczna
Kochając ciszę, najgłośniej hałasuje
Niezależna, pragnąca opieki, schronienia
Potrafi ukłuć się różą bez kolców, potknąć o coś czego nie ma
Dźwiga więcej niż sama waży, będąc bezsilną
Więc jak istnieje ?
Oddycha powietrzem bez tlenu
żywi się strzępami nadziei
Najbardziej boi się sama siebie.(..)’
|