Poruszam sie po mieszkaniu wolno, ostrożnymi stopami... Rozglądam sie dookoła, a przed oczami co chwile widzę wspomnienia. Wspomnienia tych przecudownych trzech dni ... Widze nas w kuchni robiących hod-dogi bo przecież to było najszybsze do zrobienia... Widze nas w dużym pokoju gdy Ty jeszcze śpisz a ja wpatruje sie w ciebie bo nei mam sumienia Cie budzić... Widze nas wygłupiających sie u mnie w pokoju ;) Widze nas przy komputerze oglądających film [ ... ] hy hy. Widze nas po prostu wszędzie ... Wspomnienia mnie dopadają i ściskają mi gardło... Uruchamiają ocean łez ... Tak bardzo mi Ciebie brak ;( ; *
|