Nie lubię czekać, tęsknić też
To z miłości-przecież wiesz...
Nie lubię o nic prosić się
Jestem dumna-przecież wiesz
Nie lubię też niczyja być
To takie smutne-przecież wiesz
Jeszcze nie Twoja-nie jego już
Zawieszona czekam...Tu...
Wstaje rano chłodny świt
Ta bezsenność męczy mnie
Ciągle nie wiem, dokąd iść!
Przerażona dręczę się...
I mój płacz, mój płacz
Powiedz czy to ładnie tak.
Kiedy w kącie płacze ktoś.
Kogo niby kochać masz!....?!
Robię coś cokolwiek by
Jakoś w sobie zabić myśl.
ŻE CIĄGLE JESZCZE NIE MA NAS
Jestem ja i jesteś TY...
;'''(
|