po kolejnej nieprzespanej nocy,
nakładając na siebie czarny szlafrok poszła wolnym tempem do kuchni.
wrzuciła do kubka esencje herbaty, i patrzyła jak para unosi się z czajnika.
pierwszą jej myślą było : `ja pierdole gdyby tak on mógł wyparować z mojej głowy.. jasne, jasne..
|