Kiedy byłam mała, odkąd od mojej ulubionej karuzeli odczepiono szarego słonika, który dostarczał mi niezapomnianych wrażeń w wesołym miasteczku, przestałam je odwiedzać. Już nie cieszyłam się tak na przejażdżkę karuzelą. Bez mojego szarego towarzysza to już nie było szczere szczęście. Tak samo jest z Tobą. Odkąd zabrano mi moje życie - przestałam żyć w ogóle.
|