Siedzę przed komputerem, popijam zimną Colę, co chwile poprawiam sobie wypadające włosy z mojego lekko związnego koczka. Siedzę i zanurzam się w piosenkach Grubsona, każdy dżwięk osoby przychodzacej na g, budzi we mnie myśl że to Ty, oczywiście nie potrzebnie, bo wiem że śpisz, ale już mnie pobiera jak Cię nie ma, mimo że nie jesteśmy w związku szaleje za Tobą Dzieciaku, ! Buszek na zdrowie ! : D
|