Najpierw nie mogłaś odejść, bo nie byłaś zbyt silna teraz możesz już odejść to nie twoja decyzja sama przyznaj, że już za późno by coś naprawić z miłości w nienawiść, płakałaś tyle razy bo nie jesteś dla niego zbyt dobra żeby został z tobą w domu, kiedy dzwonią koledzy i nie jesteś dla niego zbyt dobra bynajmniej by otworzył swój umysł a nie tylko sypialnię i nie jest dla niego zbyt dobra owszem by wcale się nie napić i do domu cię odwieźć i nie jesteś dla niego zbyt dobra, niezbyt by stanął za tobą, gdy świat jest przeciw nie jesteś zbyt dobra, nie jesteś wystarczająca może to zły moment a może zły zodiak jak co dnia zadajesz sobie pytanie na dobranoc czyja to jest wina i czego masz za mało
|