Chcę bawić się z Tobą w chowanego i mówić Ci, że podobają mi się Twoje buty. Siedzieć na schodach, kiedy się kąpiesz i masować Ci kark. Całować Ci stopy i trzymać się z Tobą za ręce. Wychodzić na kolacje i pozwalać Ci jeść ze swojego talerza. Spotykać się z Tobą w knajpce i rozmawiać jak minął Ci dzień. Przepisywać na maszynie Twoje listy i przenosić Twoje pudełka. Śmiać się z Twoich obsesji i oglądać filmy. Narzekać na programy radiowe i robić Ci zdjęcia, kiedy śpisz. Przynosić Ci do łóżka śniadanie i pić kawę o północy. Brać Cię do lekarza i nie śmiać się z Twoich dowcipów. Pragnąć Cię rano, ale nie budzić Cię jeszcze. Całować Twoje plecy i gładzić Twoją skórę. Smucić się, kiedy wracasz późno i dziwić się, kiedy wracasz wcześnie. Dawać Ci słoneczniki i przepraszać, kiedy robię coś źle. Cieszyć się, kiedy mi wybaczasz i oglądać Twoje zdjęcia. Kochać się z Tobą o trzeciej nad ranem i przekazać Ci część nieprzepartej, niegasnącej, przygniatającej, bezwarunkowej miłości do Ciebie.
|