bedę rzucaćm telefonem o ściany, mam ochote zdeptać go i tłuc młotkiem,
i porozrzucać wszystkie części z dala od siebie by przypadkiem się nie spotkały,
a karte sim schowac do sejfu , którego się nie da otworzyć
Przynajmniej nie będę patrzec na to że się nie odzywa
|