-nie rozumiem Cię. nie lepiej urwać kontakt? przecież kumplując się z nim, nigdy się nie odbujasz! ja coś o tym wiem.. -ale ja go kocham. wystarczy mi to, że jestem jego przyjaciółką. że ze mną rozmawia... często do mnie pisze, więc chyba mnie lubi...mi to wystarczy.. to, że mogę mieć go blisko. kiedy on urwie kontakt, postaram się zapomnieć.. -ale jak zrobisz to sama, to będzie ci łatwiej. zapomnisz o nim i pokochasz kogoś innego! -nie wyobrażam sobie, siebie kochającej innego. i nie potrafię urwać z nim kontaktu. nie potrzebuję chłopaka. przyjdzie taki czas, że się odkocham.. i kto wie, może znajdzie mnie szczęśliwa miłość? :-)
|