-mogę Ci się wygadać?
-no jasne! ;-)
-ale... to ważne dla mnie. i nikt o tym nie wie. obiecaj że nie powiesz!
-obiecuję... mów!
-boo... ja Go dalej kocham. wcale mi nie przeszło. :<
-aaa... wiedziałam.
-jak to?! przecież nikomu nie mówiłam, wszyscy mają myśleć, że go nie kocham, że nie kocham n i k o g o! że jestem szczęśliwą, niezależną singielką... skąd wiedziałaś? :<
-kochana... nie znam Cię od wczoraj.. widziałam jak na Niego patrzysz.. :-(
-to aż tak widać? -,-
-taaak. i to bardzo. patrzysz na niego z miłością. i wiele byś pewnie dała, by i on patrzył tak na Ciebie, prawda?
-...
|