Nie chcę, żeby to się skończyło. Przerwałam, wiedząc , że same słowa nie wystarczą. On objął mnie od tyłu i przytulił do siebie mocno. Całował moją szyję i ucho, napawając się dotykiem mojej aksamitnej skóry. Obiecał, że będzie dzwonił do mnie tak często, jak tylko będzie mógł, a kiedy mu się nie uda , będzie pisał. Obiecał, że przyjedzie do mnie jak tylko będzie mógł, gdziekolwiek będę.
|