|
Zaczęłam za nim tęsknić, nie mogłam przestać o nim myśleć. Dopiero wtedy, gdy go straciłam zdałam sobie sprawę ile dla mnie znaczył. Kochałam Go. Mijały miesiące, a ja nie mogłam o nim zapomnieć. Doszłam do wniosku, że skoro nie mogę przestać o nim myśleć to spróbuję Go znienawidzić. Udało mi się. Znienawidziłam Go (a przynajmniej tak sobie wmawiałam). Teraz przynajmniej nie tęsknię tak bardzo.
|