-Tato..., dlaczego Ona taki jest.., taki nieosiągalny.., obojętny? Czy to moja... wina?
-wiesz Córuś, pracownica do mnie nieraz mówi,że po obniżeniu ceny towar szybciej pójdzie, ja jej wtedy mówię, że każdy towar ma swoją wartość i musi czekaj na swojego klienta. Pamiętaj szanuj się... .
|