wiesz jak to jest jechać tramwajem nr 4 i uśmiechać się do starego budynku, odwracać głowę i powtarzać sobie w myślach " ten brudny Pan też może być fajny". Wysiadasz na przystanku, idziesz w strone świateł a tam widzisz wiszący na drzewie pachołek.Ten sam od pół roku - myślisz JEST FANTASTYCZNY. Naciskasz przycisz domofonu i nie irytujesz sie tak jak zwykle, że drzwi się zacinają. Idziesz schodam które nagle już Cię nie męczą a na widok najdziwniejswezej kobiety świata która działa Ci na nerwy od 8 miesięcy i spontanicznie witasz się z nią radośnie. Miałeś tak? a robiłeś chociaż połowę tych rzeczy myśląc o mnie? i mając w głowie jasny obraz mój? nie? to po cholere mnie całujesz i trzymasz przy sobie?
|