kiedy moje oczy zgasną,
usta śmiać się przestaną..
nie przytulą Cię moje dłonie,
wtedy zrozumiesz jak bardzo kochałam się w tobie..
moje życie Twoim jest, dlaczego więc tak ranisz mnie?..
idąc obok widziałam życia sens..
teraz na odwrót jest.
śmieje się, chociaż wiem, że inaczej jest
ty zapominasz mnie..
dlaczego tak dzieje się..
dawałam ci tyle, ile mogłam dać.
najwięcej na co było mnie stać.
w nocy budziłam się, by uświadomić tobie, że to nie sen, że ja na jawie kocham cię.
dni mijały.
wiedziałeś, że czekam na ciebie.
mimo to olałeś, zbędne nadzieje dawałeś..
Nienawidzę Cię.
|