i tak strasznie mnie śmieszy... słysząc kłótnie serca z rozumem...ta wymiana zdań jest dość dziwna ale mnie dość śmieszy... serce ciągle krzyczy do rozumu -PRZESTAŃ... NADZIEJA MÓWI ŻE BEDĄ SZCZĘŚLIWI ... a rozum na to -GŁUPIE JESTEŚ SERCE ! NADZIEJA JEST ZAWSZE NIE ZAUWAŻYŁAŚ?...TYLKO ŻE NIE ZAWSZE MA RACJE ... serce wie że rozum ma racje ale kłócąc sie dalej... krzyczy - ALE MIŁOŚĆ ISTNIEJE... a rozum na to wybucha śmiechem ... co mnie troszke dziwi ... i krzyczy - HAHAHHA SERCE! ... W MIŁOŚĆ WIERZYSZ TYLKO TY...I TA TWOJA NADZIEJA... a serce nawet wtedy krzyczy...- OJ ROZUM,ROZUM... TYLKO TY W NIĄ NIE WIERZYSZ WIESZ... I TROCHĘ CI WSPÓŁCZUJE... BO MIŁOŚĆ JEST NAJFAJNIEJSZYM UCZUCIEM NA TYM CAŁYM ŚWIECIE...A TY JESTEŚ ZA OSTROŻNY...
|